Szczęście to ta, chwila co trwa,
niepewna swojej urody.
To zieleń drzew, to dzieci śmiech.
Słońca zachody i wschody.
A.M. Jopek „ Na dłoni”
Ja tak bardzo lubię zachwycać się czymś z pozoru nieistotnym. I tak bardzo lubię jeżeli ktoś zachwyca się razem ze mną. A potem okazuje się, że to coś nieistotne, tak naprawdę zapiera nam dech w piersiach, jak tylko do nas dotrze...olśnienie :)Bo przecież codziennie obracamy się w kręgu drobnostek, na które nie zawsze zwracamy uwagę. Obserwowanie pajęczyny po deszczu, chmury płynącej po niebie czy misternych płatków kwiatu i pszczoły, która zgodnie z zasadami aerodynamiki nie powinna latać. Uśmiech innej osoby. Nieistotne... a przecież tak ważne. I znów pomimo że upadliśmy uruchamiamy te swoje małe skrzydełka i lecimy dalej wbrew logice. Skoro jesteśmy nadal tu gdzie jesteśmy, to jesteśmy Tu po coś.
Kruche babeczki ze śmietaną i truskawkami.
Przepis na kruche babeczki pochodzi od mojej Mamy. Nic nie zmieniałam i pewnie przetrwa dalej. Jest bardzo prosty. Polecam.
200 g mąki pszennej
50 g cukru pudru
cukier wanilinowy
150 g masła
1 żółtko
łyżka śmietany 18%
szczypta soli
Wszystkie składniki dokładnie połączyć, siekając nożem i krótko zagniatając ręką. Pozostawić na ok 30 min. Następnie ciasto rozwałkować, wycinać kółka i wylepiać nim foremki ( warto nakłuć ciasto 2 razy widelcem, wtedy dół ciasta nie podnosi się) Ja piekę w foremce mufinkowej. Piec w 200 stopniach ok 10 min, na złoty kolor. Z podanej porcji wychodzi ok. 12 szt. Upieczone babeczki można przechowywać kilka dni lub napełnić śmietaną i zjeść od razu.
300 ml śmietany 30%
łyżeczka cukru pudru
łyżeczka cukru wanilinowego
12 dużych truskawek
Śmietanę ubić z cukrem i cukrem wanilinowym, porozdzielać do babeczek. Truskawki pociąć na plasterki i ułożyć na śmietanie. Można posypać czekoladą lub ozdobić listkiem mięty.
dziwnym trafem nigdy u Ciebie jeszcze nie byłam, a masz bardzo smakowitego bloga
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nina
Witam serdecznie i bardzo się cieszę;-)
OdpowiedzUsuń