sobota, 24 października 2009

Bezsenność w ...


Lepiej cierpieć z powodu bezsenności niż nie spać z powodu cierpienia.

Tadeusz Kotarbiński


Przychodzi czasem taka bezsenność, co układa się jak kamień na dnie serca i bez względu na to, ile razy będziemy poprawiać poduszkę i przewracać się z boku na bok - nie odejdzie.

Cisza. Słucham myśli płynących nieustannie w mojej głowie,  wspomnienia – układam je jak kartki w segregatorze, takie z dziurkami nie w koszulkach, żeby się już nie pomieszały. Porządkuję, sprzątam po podjętych i niepodjętych decyzjach.

Jednak jesień to nie wiosna i o tym muszę pamiętać!

3:57 

Idę do kuchni, napić się ciepłego mleka. Moja Babcia mówiła ,że jest dobre na sen.

Moja Babcia - Ona robiła najlepsze ciasto drożdżowe.






Drożdżówki z gruszkami :

( ok. 25 sztuk)

500 g mąki

1/2 szkl mleka

1/2 szkl cukru

125 g masła

2 jaja

2 żółtka

100 g drożdży

cukier wanilinowy

szczypta soli

skórka i sok z 1/2 cytryny

ok 2 łyżki oleju 

olej do natłuszczenia rąk podczas wyrabiania


Kruszonka

200 g mąki ( lepsza jest krupczatka)

100 g masła

100 g cukru

cukier wanilinowy

szczypta soli

( wszystkie składniki połączyć, ja to robię mikserem)



Gruszki ok 6 sztuk



Drożdże rozpuścić w dwóch łyżkach mleka z łyżką cukru, zostawić żeby "ruszyły". Masło, mleko, cukier rozpuścić razem w jednym garnku i przestudzić. Jaja i żółtka ubić lekko z cukrem wanilinowym. Mąkę połączyć z solą w wielkiej misce lub garnku i połączyć z resztą składników( czasami trzeba dosypać trochę mąki- to zależy od wielkości jaj, wilgotności mąki). Ja mieszam mikserem a później jeszcze krótko zagniatam rękami, rozciągając ciasto i składając do środka. Ciasto odstawić do wyrośnięcia. Następnie uformować placuszki na każdy położyć kawałki gruszki i posypać kruszonką. Piec w piekarniku ok. 200 stopni do zrumienienia.


4:30...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz