„...do którego domu wejdzie łagodność, tam wszędzie niesie ze sobą szczęście i pokój.” Seneka
Czy zastanawiałeś się kiedyś co byś zobaczył gdybyś niespodziewanie znalazł się po drugiej stronie swojego lustra??? Jeżeli patrzę w lustro przybieram pewne pozy, uśmiecham się, sprawdzam czy lepiej wyglądam jak mam włosy spięte a może rozpuszczone...
We współczesnym świecie ludzie przybierają wiele masek, stosownych do okoliczności, bo przecież nie wypada być... łagodnym. Można być posądzonym o charakterologiczną słabość,
a przecież trzeba być twardym w dzisiejszym wyścigu – tylko do czego...
Łagodność została sprowadzona do uprzejmości, dobrego wychowania, manier, które wszyscy powinni znać. Jednak często boję się „uprzejmości” ludzi uprzejmych bo często zachowują się odmiennie w różnych sytuacjach.
Łagodność – tajemnicza mowa duszy, brak surowości, gniewliwości, umiejętność zachowania spokoju wobec ludzi przykrych
i dokuczliwych. Łagodność maluje się na twarzy, w spojrzeniu, ujawnia się w głosie i w słowach. Jest "ciepła". Seneka pisał w swoim dialogu, iż ze wszystkich cnót żadna inna nie przystoi człowiekowi bardziej niżeli łagodność, ponieważ żadna inna nie ma więcej cech ludzkich. Sprawia ona, że jesteśmy w stanie opanować rosnące w nas uczucie gniewu. Człowiek, który się gniewa na drugiego, zwykle pragnie odwetu, natomiast łagodność opanowuje w nas tę dążność do odwetu. Łagodność pozwala dostrzec człowieka w człowieku, jego godność, osobowość, wartości, które są dla niego ważne i istotne, pozwala niejako wejrzeć w głąb duszy drugiego człowieka i właściwie go zrozumieć, bo przecież każdy spotkany ... toczy jakaś ciężką wewnętrzną walkę.
Po drugiej stronie mojego lustra zawsze chcę widzieć – ŁAGODNOŚĆ – nie ważne czy mam włosy spięte czy rozpuszczone.
Ciasto toffi
ciasto:
50 dkg mąki
½ szkl. cukru pudru
15 dkg miodu
125 dkg masła
2 jaja
cukier wanilinowy
łyżeczka sody rozpuszczona w łyżce mleka
krem:
½ litra śmietany 36%
3 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 4 łyżkach ciepłego mleka
polewa:
puszka mleka skondensowanego słodzonego ( gotowanego 3 h w garnku wypełnionym wodą) lub gotowej masy krówkowej.
do dekoracji 10 dkg orzechów włoskich.
Z podanych składników zagnieść ciasto podzielić na dwie części i upiec dwa jednakowe placki okrągłe lub prostokątne najlepiej na papierze do pieczenia.
Śmietanę ubić następnie dodać do niej rozpuszczoną wcześniej żelatynę.
Kremem przełożyć wystudzone placki. Na wierzchu ciasta rozsmarować masę z gotowanego mleka, posypać orzechami.
PYCHA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz