niedziela, 20 lutego 2011

Babka najprostsza.

„Mieć w sercu radość, szukać tego, co najlepsze i pozwolić wróblom ćwierkać.”
Jan Bosko


Odpowiednia piosenka w odpowiednim czasie. Zbieg okoliczności, przypadek. Podnosi na duchu. łezka w oku...
Pierwszy łyk kawy. Niesamowity aromat i rozchodzące się ciepło. Ogarniające zmęczenie w konfrontacji z orzeźwiającym pierwszym łykiem.
Oglądanie ludzi. Siedząc gdzieś z boku na ławce można się zapatrzeć , obserwując różnorodność. Gruby i chudy, niski i wysoki, opowiadający i milczący. Każdy na swój sposób wyjątkowy i dziwny.
Nawiązanie przypadkowego kontaktu wzrokowego z nieznajomą osobą. Mijamy  kogoś na ulicy lub spotykamy w sklepie. Spoglądamy na siebie i przez ułamek sekundy myślisz ...  wtedy myśl znika.
Odkrycie, że można jeszcze nieco dłużej pospać. Otwieramy oczy i wydaje nam się, że to już ten moment, kiedy przychodzi olśnienie jeszcze  godzina do prawdziwej pobudki.
Nagle słyszysz że ptaki śpiewają, przecież jest 20 luty. Jak pięknie.
Płatki śniegu na dłoni.
10 złoty znalezione w kieszeni. Bogatym nie czyni ale...
Wypowiedzenie tego samego w tym samym czasie.
Niezrozumiała rzecz nabiera sensu. Olśnienie. 
Dostrzec szczęście ... wydaje nam się że nigdy go nie mieliśmy, a przecież ono było.. jest. To umiejętność cieszenia się szczęściem, drobnostkami. Ulotnością chwili.

A jeśli masz 15 minut, kilka składników w lodówce i ogromną ochotę na coś słodkiego;-)
Babka najprostsza *
200 g masła
200 g cukru
cukier wanilinowy
4 jaja
200 g mąki
1 łyżeczka proszku
szczypta soli
sok i skórka z cytryny
Masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym jajku i dosypywać  mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Cały czas ucierać. Na koniec dodać sól, skórkę i sok z cytryny. Wyłożyć do keksówki wysmarowanej masłem i piec ok. 30 min w temperaturze 200 stopni. 
Małe szczęścia...

*Na jedno jajko 50g masła,mąki i cukru, składniki można zwiększać.



3 komentarze:

  1. takie najprostsze wypieki często są najlepsze :) piękne uszko filiżanki!

    OdpowiedzUsuń
  2. a mi wyszedł piękny zakalec:) niestety...
    To była moja pierwsza babka w życiu:)

    OdpowiedzUsuń