Zaufanie. To świadomość, że ktoś może Cię skrzywdzić jednym łatwym ruchem i stuprocentowa pewność, że tego nie zrobi.
(...)
Bardzo lubię piec.
Bardzo lubię piec z Kimś lub u Kogoś. Wykorzystuję piekarnik i wypełniam dom zapachem, zostawiam kawałek siebie. Jednak najbardziej lubię piec wieczorem, późnym wieczorem, nocą. Sama. W delikatnym świetle lampy, ciszy, w którą wkradają się dźwięki muzyki. I czas jakby się zatrzymuje a wszystko jest bardziej intensywne. To uwielbiam, to jest magia.
Wczoraj w nocy powstało ciasto ze śliwkami w rumie i krówką.
I napiszę krótko.
Są ciasta, które skubiemy popijając nasze ukochane espresso a może cappuccino, nawet herbatę. Są, leżą na talerzyku, czekają na swoją kolej, są miłym tłem.
Jednak są takie, które wytrącają z rytmu, przerywają rozmowę, odciągają od książki. Właściwie od pierwszego kawałeczka uderzają do głowy i każą mruczeć „ojejku, jakie to dobre”
To niepozorne, rozpływające się w ustach ciasto, zupełnie odrywa od rzeczywistości.
Ciasto ze śliwkami w rumie i krówką.
( zainspirowane przepisem )
240 g mąki
60 g mielonych migdałów
100 g masła
60 g cukru pudru
1 jajo
1 łyżka śmietany
szczypta soli
Wszystkie składniki połączyć. Powstaje sypiące się ciasto , podobne do kruszonki. Ciastem wylepić blaszkę ok 20-30 cm. Piekarnik nagrzać do 190 stopni, upiec ciasto na złoty kolor, ok 15 min.
Śliwki w rumie
10 śliwek suszonych
¼ szkl rumu
6 łyżek powideł śliwkowych
Śliwki namoczyć w rumie, najlepiej na noc, pokroić na kawałki wymieszać z powidłami. Rozsmarować na upieczonym cieście.
Masa krówkowa
200ml śmietany kremówki
200g masła
200g cukru
szczypta soli
1/2 łyżeczki soku z cytryny
W garnku rozpuścić masło ze śmietanką, ciągle mieszając dodać cukier i resztę składników, każdy w minutowym odstępie. Masę gotować na średnim ogniu, ciągle mieszając ok. 15-20min. Powinna lekko zgęstnieć. Zdjąć z ognia i ucierać mikserem (hakiem do ubijania piany), do przestygnięcia. Wyłożyć na ciasto i ozdobić czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej.
I przyjechali goście;-)
Questa ricetta è come poesia :)
OdpowiedzUsuńniesamowite jest pierwsze zdanie nad zdjęciem, kiedyś gdzieś je przeczytałam, zachwycam się.
OdpowiedzUsuńi te słowa o słodkościach są takie prawdziwe. o tych, które leżą na talerzyku bez większego zainteresowania domowników, te do herbaty i te które zachwycają. piękne jest to ciasto i niesamowicie pysznie wyobrażam sobie krówki i śliwki razem.
Grigio Ciao. Cottura la poesia;-)
OdpowiedzUsuńAsieja Mnie to zdanie też urzekło, też je gdzieś przeczytałam i nie pamiętam czyje to zdanie;-)
Ciasto polecam, jest przepyszne. Masę krówkową można również zrobić z mleka skondensowanego słodzonego
Pozdrawiam.
Hej!To my goście.Możliwe, że ten kawałek ze zdjęcia dzisiaj zjadłem-naprawdę to ciasto jest oszałamiające!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam(y)
Rozmowy przy stole i nie tylko;-DDD
OdpowiedzUsuń