Nie możemy zrobić nic wielkiego,
za to możemy czynić małe rzeczy z wielką miłością.
Matka Teresa
Ciasto drożdżowe. Tak proste ( jest to jedyne ciasto, które piekła moja Babcia. Baby, kołacze, drożdżówki, kreple ale zawsze z ciasta drożdżowego)
Jednak są tacy, którzy nie pieką ciasta drożdżowego bo się boją, że nie wyrośnie, bo jest trudne, pracochłonne.
Ciasto drożdżowe zawsze wyrasta, no chyba że zalejemy drożdże gorącym mlekiem( powyżej 40 stopni) . Nie jest pracochłonne tylko raczej czasochłonne, bo potrzebuje czasu żeby wyrosnąć.
Wystarczy wymieszać i dać chwilę czasu;-)
Wiejski placek maślany
½ kg mąki
40 g drożdży
szklanka letniego mleka
70 g cukru
100 g masła
jajo
szczypta soli
na górę
100 g masła
100 g cukru
łyżeczka cynamonu
Mąkę przesiać do miski, we wgłębieniu mąki przygotować rozczyn: wkruszyć drożdże, dodać trochę cukru, trochę mleka i zamieszać z niewielką ilością mąki. Pozostawić na ok 15 min. Masło roztopić i lekko przestudzić. Dodać do mąki z rozczynem wraz z resztą składników. Dobrze wyrobić ciasto. Pozostawić na ok 15 min. Po tym czasie rozwałkować i ułożyć na blasze. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Na powierzchni ciasta zrobić małe wgłębienia i ułożyć w nich cząstki zimnego masła, następnie grubo posypać cukrem z cynamonem. Piec ok. 30 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz