poniedziałek, 4 stycznia 2010

Ciasto czekoladowe na smutki

Są ludzie

spotkani przypadkowo w drodze

dzięki którym życie

przestało być przypadkiem



Odnajduję Cię we wschodzie 

i zachodzie słońca,

w padającym śniegu,

W drodze biegnącej  przez las 

po prostu odnajduję Cię 

Jesteś w powiewie wiatru, 

Twoją obecnością przesycony jest świt 

wrażliwe tykanie zegara, 

muzyka przypadkowo nieprzypadkowa.

Od tak po prostu jesteś.

Jesteś nawet kiedy jest cichutko i samotnie

nigdy nie odchodzisz  

nawet wtedy, kiedy wydaje się, 

że jest inaczej.



Chcę sobie zrobić ciasto dla siebie, oczywiście czekoladowe. Jak mój Syn słyszy że wyjmuje garnek ,mikser, otwieram lodówkę to od razu jest przy mnie z uśmiechem.

- Będziemy robić ciasto z posypką?

Myślę sobie – nie, ja nie chcę robić ciasta drożdżowego, nie chcę robić ciasta z posypką. Ja potrzebuję ciasta dla siebie, mocno czekoladowego, które leczy smutki. 

Zaraz, zaraz... może by tak zrobić ciasto czekoladowe z posypką



Czekoladowe ciasto z cynamonową posypką


posypka:

1/2 szkl mąki pszennej

1/2 szkl orzechów włoskich, posiekanych drobno

1/4 szkl cukru 

60 g miękkiego masła

1/8 łyżeczki cynamonu

szczypta soli

Wszystkie składniki połączyć.

Ciasto:

1,5 szkl mąki

3 łyżki kakao 

1 łyżeczka sody

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta  soli

1 szkl cukru pudru

2 duże jajka

100 g masła, stopionego i przestudzonego

60 g czekolady gorzkiej lub deserowej, roztopionej

1/2 szkl maślanki

1/2 szkl kwaśnej śmietany

1  cukier wanilinowy



W misce przesiać: mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę i sól.


W drugiej misce ubić jaja z cukrem. Następnie dodawać  roztopioną czekoladę oraz masło. Kiedy masa będzie w miarę gładka, dodawać powoli suche składniki i wanilię, na końcu maślankę i śmietanę. Nie miksować zbyt długo tylko do czasu połączenia się składników.

Piekarnik nagrzać do temp. 175 st C.

Ciasto wyłożyć do prostokątnej formy lub tortownicy ok 24 cm. Na wierzchu rozłożyć kruszonkę. Piec 40 min , najlepiej sprawdzić patyczkiem czy środek jest upieczony.


2 komentarze:

  1. io sono sotto impressione!
    vèssevo Ti in sorgere e tramonto...
    Tuo poesia è bella come preghiera

    isolese

    OdpowiedzUsuń
  2. Saluto calorosamente ringrazio
    abitante isola :-)

    OdpowiedzUsuń